poniedziałek, 27 stycznia 2014

Vizir wyniki pierwszego prania

Jak obiecałam, przedstawiam moje pierwsze wrażenia po użyciu kapsułek piorących VIZIR. Pierwsze wrażenie po wyjęciu prania, biel faktycznie nawet już poszarzała odzyskała swój blask. A zapomniałam dodać, że w moim praniu poza białymi ubraniami i bielizną znalazło się kilka rzeczy w jasnych kolorach róż, żółty, błękit, pomarańcz. Zazwyczaj poza proszkiem dodaję odplamiacz, aby kolory nie zabarwiły białych ubrań. Tym razem użyłam tylko kapsułki Vizir i płynu do płukania. Po praniu kolor biały został bielszy, kolory jasne pozostały jasne, a ubrania w paski mają widoczne odcienie pasków :) Tak więc efekt czystych kolorów ubrań pozostał. Najbardziej jestem zadowolona z doskonałego przywrócenia fabrycznych kolorów ubrań. Teraz efekt doprania plan, który mogłam dostrzec. Plany na odzieży generalnie zniknęły. W perfekcji prania kapsułkami dostrzegłam tylko dwa małe "ale", niestety koszulka mojego męża poplamiona rdzą nie została usunięta oraz stopy w białych skarpetkach i rajstopach dzieci nie odzyskały lśniącej bieli. Zanim powiesiłam moje pranie, jak zwykle musiałam najpierw zdjąć stare. Jak się okazało Vizir lepiej doprał te białe skarpetki niż moja metoda proszka z odplamiaczem, więc jest różnica w jakości prania. Co do jakości doprania bielizny tj. skarpetek postanowiłam że przetestuje Vizir w temperaturze 60 stopni, wtedy może będą inne efekty prania i doprania tak ciężkiego problemu każdej żony i matki....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz