Czy kicz może być stylem w aranżacji wnętrz? Odpowiedź brzmi tak :) Na przestrzeni wieków i różnych nurtów w sztuce również aranżacja wnętrz przeżyła takie poruszenie. Poza tym to co jedni uważają za sztukę dla innych to po prostu kicz. Ale dzisiaj nie będzie dyskusji na temat gustów i guścików tylko pora na jadalnie w stylu pop art przez niektórych nazwanym stylem kiczu i gigantu :) Postanowiłam stworzyć idealną jadalnię w tej niebanalnej stylistyce. Przy tej okazji skorzystam z asortymentu sklepu Ideal Meble dla Koneserów http://www.idealmeble.pl/ oraz Rossi Magia Wnętrz http://www.rossi.pl/. Więc rozgrzewam stawy w dłoniach i zabieram się do pisania. Na początek podstawowym wyposażeniem jadalni jest stół i krzesła. Jak mówimy o krzesłach i stylu pop art to głównym moim typem będą legendarne krzesła Panton, ale o tym jak one wyglądają pokarzę później przy okazji zdjęć. Dlaczego właśnie to siedzisko jest ikoną stylu? Ponieważ po pierwsze jest z tworzywa sztucznego, po drugie ma odważną formę, po trzecie błyszczy się i po ostatnie dzięki kolorom jest zabawne, pomimo poważnej funkcji, którą spełnia. A teraz coś na temat zestawienia i układów w aranżacji. Krzesła muszą być kolorowe, różne, kontrastujące, ale ja jestem zdania, żeby zachować pewnego rodzaju ład artystyczny do stołu krzesła dopasowujemy parzyście. Jednak w przypadku stolika na 4 osoby każde krzesło może być innego koloru, przy większych gabarytach i stołach na np. 8 osób lepiej wstawić po dwa krzesła w tym samym kolorze, ponieważ każda kolekcja ma określona liczbę barw. A jak wygląda to mityczne krzesło, swoi początkiem pamiętające rok 1967? Proszę oto zdjęcie oraz link do sklepu :)
Skoro mamy już na czym siedzieć, teraz musimy mieć przy czym... Więc szukam w propozycji Ideal Meble odpowiedniego, pasującego do pop artu cuda. Znalazłam dwie opcje czyli mini i maxi. Stół mini pochodzi z serii Tulip, jest okrągły blat na jednej nodze. A teraz kilka słów uzasadnienia mojego wyboru. Po pierwsze stół, a raczej jego blat jest wykonany z włókna szklanego, lakierowanego, czyli błyszczący tak jak lubi pop art. Po drugie noga stołu wykonana z metalu również lakierowanego. Po trzecie forma konstrukcyjna stołu na jednej nodze w kształcie przypominający kielich, dlatego zastanawiam się skąd nazwa serii Tulip, ale może później wyjaśnię. I ostatni argument stół występuje w kolorze białym lub czarnym więc w połączeniu z kolorowymi krzesłami będzie barwnie. Więc czas na przedstawienie kolejnego powrotu do przeszłości, link do sklepu pod zdjęciem.
http://www.idealmeble.pl/pl/offer/meble/stoly/stol-inspirowany-projektem-tulip-z-blatem-z-wlokna-szklanego-03.html
Druga propozycja pochodząca z tego samego sklepu to seria Lucente. Stół maxi dla większej rodziny lub bardzo towarzyskich :) Tym razem tradycyjny stół na czterech nogach. A co ma wspólnego z pop artem? Więc ma co nie co do powiedzenia. Przede wszystkim materiał z którego został wykonany, czyli MDF lakierowany na wysoki połysk. Dodatkowo nietypowe zamocowanie nóg skrajnie na rogach stołu, dzięki czemu uzyskuje pudełkową formę. Prosta forma, proste kąty, biały kolor blatu i nóg bardzo dobrze skomponuje się z kolorowymi krzesłami w S-kształtach. Piękny trochę klasyczny stół, prezentuje się następująco:
Ważnym elementem w jadalni jest miejsce do przechowywania naszej zastawy. Gdzie i jak przechowywać naszą porcelanę w stylu pop art pokarzę na podstawie kolejnych propozycji od Mebli Ideal. Zamiast typowego kredensu zaproponuję bardziej uniwersalny mebel czyli regał, a dokładniej mówiąc otwarty regał. Pierwsza propozycja pochodzi z serii Babel, występuje w czterech kolorach. Regał jak nazwa wskazuje swoją budową nawiązuje do wieży, wykonanej z polietylenu o wysokości 180 cm. Produkt dekoracyjno - użytkowy, niebanalna forma o cukierkowym lub cięższym klimacie. Drugi regał z serii Urban to raczej upadła wieża, gdyż wymiary są bardziej długie niż wysokie. Chociaż wszystko to zależy od naszej koncepcji układania L-kształtnych modułów, z których budujemy własną rzeźbę do przechowywania. Materiał, z którego wyprodukowano pojedynczy moduł należy również do rodziny tworzyw sztucznych. Gama dostępnych kolorów pozwala na barwne zestawienie i kolorowy klimat. Półki o różnych wielkościach, dzielone, pozwolą na umieszczenie nie tylko talerzy czy kubków, zmieści się tam nawet dobra książka lub płyty. Regał może pełnić funkcję ścianki działowej, więc jest niesamowicie praktyczny. A teraz czas na odkrycie kart i zaprezentowanie pop art'owego image. Linki do sklepu pod zdjęciami.
Kolejnym elementem, który dopasujemy do naszej jadalni dotyczy oświetlenia. Lampy wiszące, stojące dodadzą blasku po zmroku każdemu pomieszczeniu. Skoro były proste formy i szlaczki i kielichy, to w przypadku oświetlenia górnego możemy postawić na kule. Dużo kul w jednej lampie znalazłam również na stronie idealmeble.pl. Inspirowana projektem Taraxacum to mój typ w stylu pop art. Mamy do wyboru trzy wersje ilościowe kul czyli 20, 40 lub 60 sztuk przeźroczystych szklanych kul, osadzonych na metalowej polerowanej i błyszczącej bazie, z takim samym mocowaniem do sufitu. Do tego dobrałam lampę podłogową z serii Twist. Awangardowa forma posiada 160 cm wzrostu, wykonana z bielonego tworzywa, gęsto żebrowanego na całej powierzchni, z stojakami rozstawionymi z dwóch stron w kolorze polerowanej stali. Całość tworzy niezwykły efekt światła, które spływa z zewnętrznej strony ku środkowi i daje efekt plexi glass. Niesamowite połączenie kolorów, blasku mebli i barwy światła stworzy oryginalne i odważne pomieszczenie. A teraz moment kulminacyjny, przedstawienie zdjęć lamp, wraz z linkami do sklepu.
Od tego pisania trochę zgłodniałam, więc przechodzę do tematu zastawy stołowej. Ogromne pole do popisu, pomocny w tej chwili będzie sklep rossi.pl, gdzie odnalazłam odpowiednią do klimatu pop art zastawę. Wybrałam zastawę marki Villeroy & Bosh z kolekcji Anmut Bloom. Zastaw prezentuje bogatą kolorystykę kwiatów polnych. Folkowe wzornictwo napełni letnim klimatem pomieszczenie i jeden z proponowanych stołów. Dodatkowo jakość premium porcelany pozwala na mycie w zmywarce oraz używanie w mikrofali. Piękny eklektyzm zastawy na pewno znakomicie poprawi humor w pochmurny dzień. A wygląda ona tak, gdzie można dokonać zakupu pod zdjęciem:
Do tego nie mniej kolorowe sztućce marki Casa Bugatti z serii Pois. Całość składa się ze stali nierdzewnej i tworzywa sztucznego. Ergonomiczne kształty dopasowują się idealnie do dłoni. Kolory na uchwytach sztućców zostały przełamane białymi kropkami, więc mamy biedroneczki, muchomorki :) Właśnie przypomniałam sobie jak niedawno moje łobuziaki miały ospę... Cudo, które teraz możecie zobaczyć na własne oczy, dla zainteresowanych odnośnik do zakupu pod zdjęciem:
Do tego jeszcze jakieś naczynia do serwowania. Bardzo stylistycznie na miejscu będzie talerz do przystawek z melaminy markowany przez Zak! Designs z serii Fulla. Zestaw składa się z tacy, na której niemalże pływa dziesięć kolorowych listków. Całość bardzo trwała, kolorowa o niebanalnym designie i sprawdzająca się nie tylko, jako naczynie do dipów, ale również innych niewielkich smakołyków. Taki nietłukący zestaw, który do tej pory był przeznaczony i stworzony z myślą o dzieciach, tym razem w wersji dla dorosłych. Sami oceńcie, link do sklepu pod zdjęciem:
A dla fanów słodkich pyszności zaproponuję etażerkę oraz stojak na ciasto. Etażerka pochodzi od niemieckiego producenta firmę Koziol z serii Babell. Trójbarwna fontanna z tworzywa sztucznego, posiada zdejmowane patery, do serwowania pojedynczo lub w zestawie. Błyszcząca forma podkreśli nasze pyszności zachęcając do konsumpcji. Stojak na ciasto to propozycja Zak! Designs z serii Sweety. Barwna kompozycja formą przypomina drzewo, ale to niezwykłe drzewko ma obrotowe liście, dzięki czemu każdy znajdzie właściwy skarb. Wykorzystanie tworzywa nawiązuje swoim charakterem do naszego stylu pop art. A teraz finał, ostatni nie zapomniany pokaz na zakończenie tej aranżacji. Przed Państwem finałowe zdjęcia z linkiem do karty produktu w sklepie rossi.pl:
Nie wiem na ile przypadła wam do gustu taka stylizacja. Następnym razem może będzie lepiej :)
W sumie taka jadalnia jest niczego sobie i jeśli ktoś lubi taki styl to na pewno będzie się w niej dobrze czuł. Ja bym jeszcze dodała do wyposażenia na pewno sztućce https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/sztucce/sztucce-do-serwowania-potraw gdyż bez nich niestety żadna kuchnia nie będzie funkcjonalna.
OdpowiedzUsuń